Choroby psychiczne polityków i narcyzm influencerów

Cześć, ja jestem Hania Es i widzę w Internecie tendencję do diagnozowania popularnych ludzi. Czy to są influencerzy, celebry ci, czy politycy. Widziałam artykuły o tym, że Donald Trump cierpi na narcystyczne zaburzenie osobowości. Widziałam artykuł o portrecie psychologicznym Jarosława Kaczyńskiego. Obserwowałam też różne analizy YouTuberów po jakiś dramach. I mam pewien zgrzyt.

To jest transkrypcja odcinka z kanału Hania Es – wersja wideo dostępna poniżej:

https://www.youtube.com/watch?v=YF4JaHRrCU88


Książka Hani:

👉 W głowie się poprzewracało


Chciałabym zacząć od kwestii stygmatyzacji. Kiedy mówimy, a bardzo często i chętnie tak mówimy, że osoba, która zrobiła coś głupiego albo złego, cierpiała na pewno na choroby psychiczne, albo zaburzenia osobowości, to dokładamy cegiełkę, oczywiście nie znając faktów jak jest, czy naprawdę choruje, dokładamy cegiełkę do stygmatyzacji zaburzeń psychicznych. Dlaczego? Potem osoby chore psychicznie lub zaburzone uznaje się za niebezpieczne, robiące głupie rzeczy, robiące złe rzeczy, popełniające przestępstwa, podczas gdy to nie jest prawda. Czyli osoby z chorobami psychicznymi wcale nie są bardziej niebezpieczne niż osoby zdrowe psychicznie. A więc czyny złe albo głupie wkładamy do worka zaburzeń psychicznych czy też chorób psychicznych. 

A co jeżeli te osoby są zdrowe tylko po prostu są wyrachowane? Są złe? Są głupie? I to nie ma żadnego związku z ich problemami psychicznymi, tylko po prostu z tym, że podejmują takie decyzje. Jeżeli wszystkim, którzy robią złe rzeczy przyklejamy łatkę chorych psychicznie to nic dziwnego, że potem ktoś chory psychicznie jest od razu osądzony jako zły, robimy taki schemat. To nie jest prawda i to jest mega szkodliwe. Dlatego przed tym przestrzegam już na początku, bo to jest moja misja, destygmatyzacja.

Ja kiedyś robiłam głupie rzeczy, ale czy dlatego że byłam chora psychicznie? Nie. Byłam raczej głupia. Chora też, ale to nie jest wytłumaczenie. Nie byłam nieświadoma tego co robię. Byłam po prostu głupia. Podejmowałam głupie decyzje.

Kolejna bardzo ważna kwestia. Ja zdałam przedmiot etyki zawodu psychologa i to jest bardzo ważny przedmiot. Bardzo dużo się uczyłam, bo uważam, że to jest naprawdę ekstremalnie ważne, żeby każdy psycholog to umiał. I etyka jasno mówi, że nie diagnozujesz człowieka, który do ciebie nie przyszedł z prośbą o diagnozę albo nie nakazał ci tego sąd. Nie wolno nam tego robić. Jedno, że mi jako psycholożce nie można tego robić, to nie można też tego robić ludziom, którzy nie są psychologami, a też bardzo chętnie piszą o chorobach psychicznych, które rozpoznają u danego polityka na przykład. Powiedziałabym po pierwsze, że nie jesteś diagnostą, nie diagnozuj.

 Ale nawet jeżeli zdecydujemy się odłożyć etykę na bok, co raczej nie jest dobrym pomysłem, ale zróbmy ten eksperyment. Gdybym ja teraz zdecydowała się zdiagnozować szefa PIS, Jarosława Kaczyńskiego, przesłuchać jego wypowiedzi, przeanalizować mowę ciała i zdiagnozować jego zaburzenia osobowości, czy też choroby psychiczne to, to nie ma sensu. Dlaczego? Bo nie mam pełnych informacji. To co oglądam to jest wycinek, to co ja widzę, to co wy widzicie gdziekolwiek. Oczywiście mogłabym sobie znaleźć argumenty pod tezę. 

Wydawanie osądów i diagnoz w Internecie jest bardzo złe. Jako psycholożka-diagnostka nie mogę diagnozować kogoś z kim się nie spotkałam, komu nie zadałam pytań diagnostycznych, nie przeprowadziłam wywiadu. To nie jest ani etyczne, ani trafne, ani dobre, ani rzetelne. Nie. Za to pięknie przykłada się do szerzenia stereotypów. Naprawdę chcę bardzo na to uczulić, bo nie po to powstały całe kryteria diagnostyczne, narzędzia, kwestionariusze, badania, wywiady ustrukturyzowane, nieustrukturyzowane i masa innych rzeczy, żeby teraz uznać, że to jest nie ważne i że dana osoba wie lepiej.

 I co nawet trudniejsze, wydaje mi się, że kiedy słyszymy o jakimś morderstwie okrutnym, żeby nie powiedzieć z pewnością, że to jest psychopata, bo kogoś zabił. Ja też zauważam w sobie ten schemat myślenia, że skoro zabił to psychopata, a to nie zawsze tak jest mimo wszystko. Nie każdy morderca to osoba chora psychicznie, a nie każdy mobbingujący szef to osoba zaburzona z osobowością narcystyczną. Czasem to naprawdę jest po prostu wyrachowanie, cynizm i jakieś zło. 

Więc chyba do tego filmu będę odsyłać kiedy ktoś mi napisze, że na pewno mam CHAD, Borderline, cyklotymię, cokolwiek, bo zdiagnozował mnie na podstawie moich filmików na YouTube. Nie róbcie tego. Mam nadzieję, że czegoś się dowiedzieliście z tego filmu. Jeżeli sądzicie, że był wartościowy to zostawcie łapkę w górę. To jednak jest motywacja zawsze, więc będę wdzięczna. Subskrybujcie kanał i do zobaczenia już niedługo. A kto obejrzał do końca pisze w komentarzu „Narcyzm”.

Autorka odcinka – Hania Sywula

Obejrzyj / przeczytaj kolejny odcinek ⏩