Depresja – ile o niej wiesz?
Cześć, ja jestem Hania Es i dzisiaj obchodzimy ogólnopolski Dzień Walki z Depresją. To jest dla mnie bardzo ważny dzień, dlatego że ja już raz myślałam, że z depresją przegrałam. Byłam w bardzo ciemnym miejscu mojego życia, a nie wiedziałam o depresji nic, poza tym że choruje na nią jakiś aktor z Barw Szczęścia i że w sumie to pisali o tym w gazetach, więc to jest temat do wstydu.
Książka Hani:
Dlatego kiedy wyszłam ze szpitala psychiatrycznego i stanęłam na nogi, co wydawało mi się, że już nigdy się nie wydarzy, zaczęłam studiować psychologię i za cel postawiłam sobie szerzenie wiedzy o zdrowiu psychicznym. Myślę, że tej mnie sprzed kilku lat byłoby dużo łatwiej gdybym wiedziała więcej o depresji, gdybym wiedziała w ogóle cokolwiek o depresji i gdyby ludzie wokół mnie mieli tę świadomość. Jako, że każdy z nas ma zdrowie psychiczne myślę, że to ważne żebyśmy wiedzieli co się tam w środku dzieje.
Dlatego też tylko dzisiaj z okazji ogólnopolskiego Dnia Walki z Depresją moja książka „W głowie się poprzewracało” jest dostępna dla was z darmową wysyłką kurierską na terenie Polski. „W głowie się poprzewracało” jest oparta na wiedzy naukowej. Jest tu masa ćwiczeń, masa badań, dlatego żeby porządnie dbać o swoje zdrowie psychiczne. Moja książka jest dostępna tylko w Internecie na Hania alt pl. Link macie w opisie. A darmowa dostawa tylko do północy.
To teraz jest ten moment żebyś sprawdziła alb o sprawdził ile wiesz o depresji. Będzie 10 pytań, jedna poprawna odpowiedź, za każdą jeden punkt. Policzcie sobie i potem pochwalcie się wynikiem w komentarzu. To lecimy.
Pierwsze. Jaki procent społeczeństwa w ciągu swojego życia zachoruje na depresję? czy to będzie 5%, 10%, 8% czy 14%? Zdecydujcie się i podaję poprawna odpowiedź. Według statystyk aż 10% populacji w pewnym momencie swojego życia zmierzy się z depresją. To co 10 osoba. A wśród pacjentów szpitali i rezydentów domów opieki po 65 roku życia ten procent się zwiększa aż do 40. Więc jeżeli wasza odpowiedź to było 10% to możecie dać sobie punkt.
Drugie pytanie. Czy depresja musi mieć powód w postaci trudnej sytuacji życiowej? Na przykład jaką jest rozwód, utrata kogoś bliskiego, czy zwolnienie z pracy. Tytłaj odpowiedzi tylko tak albo nie. Prawidłowa odpowiedź to nie, bo to jak się czujemy nie zależy od suchych faktów, na przykład od tego czy dużo zarabiamy, albo czy mamy partnera, partnerkę, czy jesteśmy singlami. Zależy od tego jak te suche fakty interpretujemy, oceniamy i jak je przeżywamy.
Pytanie trzecie. Co to jest anhedonia, jeden z objawów depresji? Czy to jest spowolnienie myślenia? Niskie libido? Brak umiejętności przeżywania przyjemności? Czy ciągłe zmęczenie? Anhedonia to niemożność przeżywania przyjemności. Na przykład ja, kiedy byłam w głębokiej depresji bardzo chciałam coś z tym faktem zrobić i moim pomysłem było robienie rzeczy, które zawsze przynosiły mi przyjemność, radość, które mnie cieszyły. I niestety kiedy robiłam te rzeczy to nie czułam żadnej przyjemności. Po prostu w depresji to nie miało żadnego znaczenia, bo nic mnie nie cieszyło. To właśnie była anhedonia.
Pytanie czwarte. Czy mózg osoby, która ma depresję wygląda inaczej niż osoby zdrowej? Tak czy nie? Tak, depresja wpływa na aktywność między innymi ciała migdałowatego i hipokampa, więc to nie jest wymysł, ale choroba, która realnie atakuje nasz organizm nawet jeżeli nie widać jej na pierwszy rzut oka.
Jeśli przeżyłam jeden epizod depresji to jakie jest statystyczne ryzyko, że będę miała kolejny epizod depresji? Czy to jest między 10-20%, 50-60%, 30-40%, czy 70%-80%? Po przebyciu epizodu depresyjnego każdy kolejny jest bardziej prawdopodobny. Po jednym epizodzie jest 50-60% szans, prawdopodobieństwa, że wystąpi kolejny epizod depresyjny. Po przebyciu dwóch takich epizodów ryzyko nawrotu wynosi już 70%, a po przebyciu trzech – 90%. Ale mówię na swoim przykładzie, nie musi tak być, że po trzech epizodach na pewno będzie czwarty.
Czy depresja to choroba śmiertelna? I tu odpowiedzi to tak albo nie. A prawda jest taka, że depresja jest chorobą śmiertelną i może prowadzić do samobójstwa. Co roku śmiercią samobójczą ginie około 800 tysięcy osób. To mniej więcej tyle ile mieszka w Krakowie. Czyli taki jeden Kraków co roku. Te liczby przekładają się na to, że samobójstwo popełnia jeden człowiek co 40 sekund. Możecie łatwo policzyć ile osób odebrało sobie życie w tym czasie kiedy oglądacie ten film.
Pytanie siódme. Przez ile czasu muszą utrzymywać się objawy, żeby można było zdiagnozować epizod depresji? Czy to jest tydzień, 2 tygodnie, miesiąc, czy 2 miesiące? Według międzynarodowej klasyfikacji chorób, depresję możemy stwierdzić wtedy, kiedy objawy utrzymują się co najmniej 2 tygodnie. Czyli nie to, że w poniedziałek musimy iść do pracy nie oznacza, że w poniedziałek mamy depresję ani też jeżeli dwa dni jesteśmy smutni, bo drużyna, której kibicujemy przegrała mecz. To też nie znaczy, że mamy depresję. depresja to poważna choroba.
Czy depresja świadczy o słabości charakteru? Tak czy nie? Oczywiście prawdziwa odpowiedź to nie. Depresja może dotknąć każdego. Jest chorobą. Przekonanie, że ta choroba świadczy o słabości charakteru jest stygmatyzujące. Nie powielajmy tych mitów.
Pytanie dziewiąte, przedostatnie. Do jakiego lekarza należy się udać jeżeli podejrzewamy u siebie depresję? Do psychologa? Neurologa? Psychoterapeuty? Czy psychiatry? Depresję leczymy u lekarza psychiatry. Oczywiście warto się też wybrać po pomoc do psychoterapeuty, ale psychoterapeuta nie jest lekarzem. Zresztą tak samo jak psycholog.
I mam dla ciebie ostatnie pytanie, dziesiąte. Jak nazywa się stan przewlekłej depresji, w którym objawy utrzymują się przez co najmniej dwa lata? Czy jest to depresja endogenna? Depresja agitowana? Czy choroba afektywna jednobiegunowa? Czy dystymia? Przewlekła depresja o łagodniejszym przebiegu to dystymia. Dystymia może trwać latami i często jest nieleczona, dlatego że można z nią całkiem dobrze żyć i funkcjonować. Jeżeli osoba ma objawy przez taki długi czas to może się do nich przyzwyczaić i wręcz uznać je za część swojej osobowości, że po prostu taka jest.
Dlatego tak ważne jest żebyśmy wiedzieli coraz więcej o naszym zdrowiu psychicznym, o zaburzeniach psychicznych, żebyśmy wzmacniali swoja samoświadomość, żebyśmy mogli wyłapać kiedy coś się z nami niepokojącego dzieje. I żebyśmy wiedzieli jak sobie wtedy pomóc albo do kogo iść po pomoc. I żebyśmy wiedzieli, że to pójście po pomoc jest w porządku. To jest bardzo wiele poziomów, na których potrzebujemy pracować.
Dajcie znać w komentarzach ile punktów zebraliście w tym małym teście wiedzy o depresji. A ja przypominam, że tylko dzisiaj z okazji ogólnopolskiego Dnia Walki z Depresją „W głowie się poprzewracało” z darmową przesyłką kurierską. Ma ją już 8 tysięcy osób i ponoć jest super. Dzięki, że jesteście, trzymajcie się mocno i dbajcie o swoje głowy. A kto obejrzał do końca pisze w komentarzu „Dzień Walki z Depresją”.
Autorka odcinka – Hania Sywula